Jednym z ważnych kryteriów wyboru sukienki na wesele jest jej długość. Wiadomo, że można zdecydować się na wersję krótką (mini), sięgającą kolan (midi) lub kostek (maxi). Dla kogo polecane są poszczególne warianty eleganckich kreacji?
Jeżeli przyjęcie weselne poprzedzone jest ślubem w kościele, sukienka mini nie jest najlepszą opcją. Kościół jest miejscem, gdzie należy wystąpić w godnym stroju, a króciutka sukienka do takich niestety nie należy. Jeżeli bierzemy udział w uroczystości cywilnej, a potem imprezie weselnej, śmiało możemy wybrać krótką kreację. Jednak nie wszystkie panie będą w niej dobrze wyglądać. To strój przeznaczony dla nastolatek, młodych dziewcząt i kobiet. Oczywiście 30-latka też może ją założyć, ale musi mieć smukłą figurę i zgrabne nogi. Ten wymóg dotyczy wszystkich pań, które planują założenie minisukienki.
Długość maxi natomiast przeznaczona jest raczej dla wysokich kobiet, ponieważ niską panią niepotrzebnie „przytłoczy” i optycznie zabierze kilka centymetrów. Tak popularna (niestety!) długość 7/8 czy też do łydek to nie jest dobry pomysł. Tak naprawdę nie służy żadnej sylwetce, zaburzając jej proporcje i niepotrzebnie skracając nogi.
Najbardziej uniwersalna długość sukienki to midi, czyli kreacja sięgająca kolan lub za kolano. Jej ogromną zaletą jest to, że pasuje do każdego wieku, każdej figury i każdej tuszy. W przeciwieństwie do „miniówki” śmiało można w niej wystąpić w kościele i nie sprawi problemu podczas weselnych tańców. Nie wymaga też posiadania wzrostu i wymiarów modelki. Jest po prostu wszechstronna, a że ma wiele fasonów, można znaleźć coś najlepszego dla siebie.
Dla pań z dużym biustem najlepszy model to wizytowa sukienka kopertowa. Duży biust jest zazwyczaj atrybutem puszystej sylwetki, a ten model kreacji puszystym paniom jest jak najbardziej polecany. Elegancka prosta sukienka do kolan to natomiast klasyka sama w sobie. Najbardziej znana jest oczywiście mała czarna, którą każda pani powinna mieć w szafie. Ciekawa propozycja to wieczorowa princeska z tafty, np. czerwona. Kolejny pomysł na sukienkę do kolan to fason ołówkowy. Śmiało mogą po niego sięgnąć panie z figurą gruszki i klepsydry. Natomiast model lekko rozkloszowany pomoże ukryć zbyt szerokie biodra i obfite uda.